Podczas kupowania komputera do domu wybór klawiatury stanowił dla mnie ostatnią kwestię. Wówczas nie zależało mi na niczym porządnym, więc zdecydowałam się na zakup zwykłej klawiatury biurowej za niewielką cenę. Dopiero, kiedy zaczęłam zdalnie pracować zauważyłam, jak ważnym jest to, aby odpowiednio dopasować klawiaturę do swoich potrzeb.
Jaką klawiaturę kupić do pisania?
Kupując nowy komputer klawiatura nie miała dla mnie jakiegoś większego znaczenia ponieważ bardziej skupiałam się na jakości monitora i dobrej karcie graficznej oraz procesorze. Jestem z zamiłowania fotografem, więc używam dużo zaawansowanych programów graficznych, więc wtedy klawiatura czy też myszka stanowiły dla mnie ostatnią kwestię nad jaką warto było się zastanowić. Wszystko jednak zmieniło się, kiedy przeszłam w pracy na tryb zdalny. W biurze mamy dobre klawiatury, a w swojej pracy bardzo dużo piszę i dopiero tę jakość klawiatur dostrzegłam, kiedy zaczęłam pracować w domu. Mój brat będący zapalonym graczem polecił mi wysokiej jakości klawiatury mechaniczne będące podobno nieporównywalnie lepszymi od tych tradycyjnych nie tylko względem gier, ale również pisania. Pozwoliłam sobie pomóc i to brat dobrał mi odpowiedni model i jak się okazało była to bardzo trafna decyzja. Różnicę odczułam naprawdę ogromną. Klawisze chodziły niezwykle płynnie i okazały się mieć znacznie szybszy czas reakcji, co stanowczo ułatwiało, a także przyspieszało moją pracę.
Teraz wiem, że już nigdy nie powrócę do tradycyjnej klawiatury. Na klawiaturze mechanicznej pisze mi się nie tylko znacznie wygodniej, ale co najważniejsze – szybciej, a to z kolei pozwala mi uporać się z pracą w krótszym czasie. Co więcej, dzięki wygodzie pisania dosłownie aż chce się pracować, a samo klikanie w klawisze oraz ich charakterystyczny dźwięk działa jakimś sposobem na mnie nieco relaksacyjnie.