Od dawna zabieram się za posprzątanie strychu i urządzenie tam sypialni dla mnie i dla męża. Jednak zawsze coś innego jest do roboty. Jednak gdy nasze dzieci podrosły na tyle, że nie mogły już dzielić pokoju, postanowiliśmy zabrać się za sprzątanie.
Lampy w stylu prowansalskim i stare komody ze strychu
Dom otrzymaliśmy w spadku po moich dziadkach, nikt nie zaglądał tam od czasu ich śmierci. Nie wiedziałam szczerze co możemy tam znaleźć, dlatego po części wzbudziła się we mnie ciekawość. W sobotni ranek ubrani w domowe rzeczy, wszyscy czworo wdrapaliśmy się na strych, do istnej skarbnicy. Było tam chyba wszystko, po stare obrazy wsi, zepsuty wózek dla lalek, stare ubrania dziadka, kilka zużytych par butów. Najcenniejszą jednak pamiątką było dla mnie pudełko ze zdjęciami z młodości mojej mamy i ślubu rodziców. Od razu wiedziałam, że album z fotografiami ślubnymi będzie dla nich wspaniałym prezentem na święta. Poza drobiazgami znalazło się tam parę i przydatnych rzeczy między innymi lampy w stylu prowansalskim, a także dwie dość zużyte komody. Postanowiłam więc, że nie wyrzucę tak cennych pamiątek i nadam im drugi żywot. Za pomocą farb, uczyniłam z niej wzorowe meble shabby chic. Moją pomysłowość docenił nawet mąż, gdyż meble z naszej sypialni mogliśmy zostawić w dawnym pokoju, służącym teraz naszej córce. Dodatkowo na ścianie nad komodami, powiesiłam lustra dekoracyjne, w białych żeliwnych ramach. Na łóżku umieściłam kwiecistą narzutę i w ten sposób otrzymaliśmy piękną sypialnię w stylu prowansalskim.
Nie warto czasem odkładać na później obowiązków domowych. Nikt nie wie jakie skarby mogą skrywać się na starym poddaszu, a trochę dodatkowego miejsca zawsze jest mile widziane w domu ;).