Jeszcze do niedawna uznawałam, że moja spółdzielnia mieszkaniowa jest bardzo profesjonalna. Zatrudniała samych fachowców, zawsze wywiązywała się ze wszystkiego, nigdy nie narzekaliśmy na czystość w budynkach ponieważ usługi porządkowe zawsze były wykonane na najwyższym poziomie, nawet trawnik wokół bloków zawsze był skoszony na czas. Ochrona jest zła.
Ochrona nie jest lekką pracą.
Niestety, nie można mieć wszystkiego, byłoby zbyt idealnie, gdyby wszystko było takie doskonałe. Musiało być coś, co popsuje ten obrazek i nasz sąsiad boleśnie się o tym przekonał. Tego dnia wszystko szło jak zwykle. Sprzątaczka zabrała się za sprzątanie klatek schodowych, potem ogrodnik przycinał drzewka i wyciągnąć kosiarkę, żeby przyciąć trawnik. Wszystko odbywało się jak należy. I mnie udzielił się ten dobry entuzjazm i postanowiłam zabrać się za mycie okien, choć zazwyczaj jest to moja najmniej ulubiona czynność, jeśli chodzi o sprzątanie i omijam ją szerokim łukiem, tak długo jak mogłam. Pogoda jednak sprzyjała święciło słońce, wiał lekki wietrzyk, więc okna będzie się dobrze myło. Z rozpędu zabrałam się nawet za sprzątanie całego mieszkania, bo tak mi dobrze ze wszystkim szło, więc chwyciłam za szmatki, miotły i szufelki, żeby przeprowadzić generalne porządki we wszystkich pomieszczeniach. Mój dzień przeszedł mi bardzo dobrze, noc również, czego nie mogę powiedzieć o sąsiedzie z klatki obok. Zawiodła nas ochrona. Do sąsiada włamał się złodziej i ukradł cenną biżuterię jego żony, oraz jego zegarek na skórzanym pasku. Nikt niczego nie słyszał, ani niczego nie zauważył. Ochrona-Opole również nie widziała nic podejrzanego. Sąsiad oczywiście zaraz po przebudzeniu i zobaczenia bałaganu w mieszkaniu zrozumiał co się stało i wezwał policję. Sam bierze środki nasenne i śpi tak głęboko, że nawet wybuch armaty by go nie obudził. Policjanci spisali wezwanie, ale powiedzieli, ze są marne szanse na odzyskanie łupu, bo nie mamy monitoringu, a ochrona ani sąsiedzi nic nie widzieli.
Szkoda mi go, bo wiele stracił, a taka ochrona za nic nie odpowie, co najwyżej za niedopilnowanie obowiązków i ostanie zwolniona, a biżuterii i zegarka jak nie będzie, tak nie będzie. Ochrona nie zawsze się przydaje w takich blokach, a przynajmniej ni świadcząca takie usługi.